DOLINA POPRADU
Wtorek, 21 sierpnia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria szosa
Z Krzyśkiem i Arkiem, do Wierchomli jechał też z nami Artur. Wyjątkowo szczęśliwie jeżeli chodzi o pogodę (zaczęło padać zaraz po dotarciu do domu, nie wiem jak koledzy ;)). Trening w dobrym tempie z mocnymi akcentami na podjazdach i pagórkach.
Arek przy Krzyśku wygląda jak miniaturka ;)
Arek przy Krzyśku wygląda jak miniaturka ;)